sobota, 1 lutego 2014

Akademia Orlika cz.4

Zinedine Zidane podczas ochrony piłki
Witam serdecznie! Cieszę się, że jesteście na mojej stronie! Dziś przedstawiam Wam kolejną część moich wniosków oraz notatek ze szkolenia Akademia Orlika. Temat to: Zawartości techniczno taktyczne w okresie początkowym




Ważne jest to, żebyśmy wyjaśniali różne rzeczy młodym zawodnikom.
Powinniśmy w tej kwestii zadawać sami sobie pytania: Co? Jak? Kiedy? Dlaczego?

W wieku 4-5 lat nie powinno się pracować na elementami piłkarskimi. Są natomiast zawartości, które rozwijają ogólnorozwojowo: równowaga, ruch ciałem, skręty, skoki, koordynacja rąk i nóg. Od 6, 7 lat krok po kroku można zaczynać dopiero rzeczy bardziej związane z piłką.
Dziecko powinno uczyć się etapami. Najpierw samo uczy się ruchów, dlatego tak ważna jest koordynacja. Następnie powinno się uczyć z piłką oraz relacji z piłką. Potem powinno patrzeć co dzieje się wokół niego, a na koniec powinno patrzeć co dzieje się na boisku, na coraz większej przestrzeni. Sam w hiszpańskich notatkach jakie wysłał nam mój prowadzący zajęcia z piłki Luis Fradua znalazłem podział etapów na zorientowanie dziecka na: 1. dziecko i swoje ciało 2. dziecko i piłka 3. dziecko, piłka, przeciwnik i kolega z drużyny 4. grupa przeciwko grupie. Piłka nożna wg naszych gości jest najtrudniejszym sportem na świecie. Trzeba bowiem biec, robić zwroty, skakać, ale również trzeba to robić z piłką, nie tak jak w lekkiej atletyce czy pływaniu. W piłce oprócz tych ogólnych ruchów musimy tą piłkę uderzyć dokładnie, trzeba też widzieć gdzie są koledzy oraz przeciwnicy na boisku. Dziecko musi umieć patrzeć.

Musimy uświadamiać dziecko co trenujemy, mówić mu jak ma to robić oraz poprawiać dziecko tak, aby wykonywało dany element dobrze. Jeśli wykonuje dobrze to konieczne jest premiowanie, chwalenie dobrze wykonanego elementu. Ważne jest, aby trenować zawartość adekwatną do wieku, taką która jest zrozumiała dla dziecka.

Wiek 6-7 lat

Na obrazku widzimy dziecko, piłkę, przeciwnika i niedużą przestrzeń gry. Dziecko w tym wieku nie potrzebuje się dużo nauczyć. Potrzebuje tylko nauczyć się poruszać, jak dojść do piłki oraz jak zanalizować tą małą przestrzeń wokół siebie. Jest to etap egocentryczny. Dziecko nie widzi kolegów, nie potrzebuje ich. Nie patrzymy tutaj na aspekty kolektywne, ponieważ ono ich nie zrozumie.



Strzał – nie chodzi o to że ich nie ma w tym wieku, ale dziecko jeszcze nie ma tyle siły żeby skutecznie poprawiać ten element.
Kontrola - chodzi tu element kolektywny czyli kontrolę tego gdzie są koledzy, kto jest najlepiej z nich ustawiony 

4 ważne koncepty dla 6,7 latków
Zalecenia
-prowadzenie: Kiedy przeciwnik jest blisko to należy prowadzić piłkę bardzo blisko siebie i nogi. Natomiast kiedy jest daleko to prowadzić daleko od nogi, aby poruszać się z nią szybciej. Następnym zaleceniem jest: jeśli prowadzimy piłkę prosto to dla przeciwnika łatwo jest ją zabrać. Jeśli natomiast prowadzimy piłkę zmieniając kierunek to dla przeciwnika jest trudno ją wykraść. Więc jeżeli przeciwnik jest blisko to robi zmiany kierunków ruchu. Jeśli mamy jednak dużo przestrzeni to znowu naturalne jest, że najszybciej biegniemy po prostej. Kolejną sprawą jest to, że należy prowadzić piłkę zewnętrzną częścią buta, bo chronimy wtedy piłkę od przeciwnika. Prowadzenie piłki zewnętrzną częścią buta przynosi nam więc szybsze oraz bezpieczniejsze prowadzenie. Ważne, żeby nie mówić o tych trzech rzeczy na raz. Podczas jednej sytuacji treningowej mówić tylko o jednym aspekcie. Tylko na jeden z nich zwracać uwagę. Dziecko wolno, krok po kroku, ale się nauczy.

-ochrona piłki: Zdolność do unikania sytuacji, w której przeciwnik ma dostęp do piłki. Pierwsza rzecz to ustawić się między piłką, a przeciwnikiem. Druga sprawa to obniżenie środka ciężkości. Kiedy zawodnik jest wyprostowany i ma wysoko środek ciężkości to każde uderzenie w niego powoduje zachwianie jego środka ciężkości. Trzecia rzecz to wyciągnięcie ramienia, aby oddalić przeciwnika. Prawda jest taka, że dzieci są inteligentne i jeśli dostrzegą, że dana wskazówka się przydaje to będą z niej korzystać. Pamiętam, gdy uczyłem sam swoich podopiecznych w Szkółce Piłkarskiej Borek Kraków to najniższy chłopiec świetnie chronił piłkę właśnie dzięki prawidłowemu ustawieniu oraz dzięki ręce, którą sobie pomagał. Tłumaczyłem chłopcom, że dzięki tej ręce mogą też więcej „widzieć” po prostu czując przeciwnika. Pamiętam jak robił to Zinedine Zidane. Gdybyś ktoś z Was znalazł takie zdjęcie, gdzie Zidane ręką kontroluje przeciwnika, a sam obserwuje co się dzieje na boisku to będę wdzięczny :)


-przeszkadzanie/wejście:  zdolność obrońcy, który ma na celu przeszkodzić i zabrać piłkę przeciwnikowi.
Najważniejsza rada dla dziecka jest taka: przeciwnik nie może cię minąć, unikać sytuacji niejasnych. Następnie do przeciwnika ustawiamy się bokiem, niefrontalnie. Przy okazji buty nie mogą przylegać do ziemi. Musimy być ciągle w ruchu, aby być przygotowanym na zmianę kierunku przez przeciwnika i zwrot własnego ciała. Trzeci aspekt to: trzeba uczyć patrzenia, aby dziecko potrafiło dostrzegać. Chodzi nam tu o moment, w którym przeciwnikowi ucieka piłka od nóg. W tym momencie obrońca musi wykorzystać ten moment i zaatakować(wejść), spróbować odebrać piłkę. Pamiętamy znowu także o tym, że jednego dnia tylko jeden element.

-drybling: zdolność napastnika posiadającego piłkę do ominięcia przeciwnika przy zachowaniu kontroli nad piłką.
Ważna jest tutaj po pierwsze zmiana kierunku prowadzenia. Pokazujmy też jako trenerzy wideo z najlepszymi piłkarzami świata, bo to bardzo zostaje w głowach dzieci. Młodzi zawodnicy chcą potem kopiować najlepszych. Następną sprawą jest kontynuować akcję po dryblingu. Ważne jest co się dzieje po dryblingu. Sam drybling nie ma sensu jeśli potem piłkarz nie daje ciągłości akcji. Po dryblingu musi być podanie, kolejny drybling, strzał czy centra. Coś musi się wydarzyć. Drybling nie może być sam dla siebie. Zawsze po dryblingu musi być jakaś akcja. Trzecim aspektem jest dostarczenie fałszywej informacji dla przeciwnika. Drybling po prostu polega na oszukaniu go. Musi być element zaskoczenia. Czwarty element nie ujęty na zdjęciu to aspekt techniczny dryblingu.
Jeśli dziecko rozumie i lubi daną zawartość treningową to szybko się tego nauczy. Te rzeczy wyżej wymienione właśnie takie są dla dzieci w wieku 6,7 lat.
Hiszpan mówi o tym, że jak będziemy uczyli wszystkiego co jest potrzebne w danym wieku to wszystko będzie ok. Jeśli będziemy uczyli wszystkiego na raz to potem w wieku 15 lat trener będzie się zastanawiał kto cię tego nauczył? Dlaczego tego nie umiesz? I robi się błędne koło, bo musi uczyć wszystkich tych zawartości treningowych na raz, ponieważ chce to nadrobić. W wieku 18 lat już musi być wygrywanie. Wtedy tak. Niestety często jest jeszcze tak, że trenerzy chcą budować swoje CV i stawiają na zwycięstwa, a nie na szkolenia. Hiszpan mówi, że tylko 10% piłkarzy, którzy za młodu odnoszą sukcesy i wszystko wygrywają stają się potem piłkarzami na poziomie minimum 3 ligi. Często też winę ponoszą prezesi, którzy rozliczają trenerów do dzieci przez pryzmat wyników. Kolejność istotności oceny trenera powinna być następująca:

  1. Czy dziecko czuło radość?
  2. Czy czegoś się nauczyło?
  3. Jaki był wynik?
Jak widzimy wynik jest(powinien być) najmniej istotny. Najważniejsze jest(powinno być) samo dziecko. Rozmawiajmy, uświadamiajmy, walczmy o właściwy rozwój młodych piłkarzy!

4 komentarze:

  1. Świetny artykuł Wojtku, dobra robota!

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki, bardzo przydatne wskazówki, niby banał, doskonała metodologia (podział zaleceń)

    OdpowiedzUsuń
  3. wszyscy to wiedza a jednak nie kazdy to pamieta i stosuje :)

    OdpowiedzUsuń