środa, 22 października 2014

Relacja ze szkolenia Praktyk NLP


Jeśli tu trafiliście to na pewno z ciekawością przeczytacie tą krótką relację... z czego?
W dniach 3-12 października 2014 roku uczestniczyłem w szkoleniu Praktyk NLP organizowanym przez Polską Akademię NLP w Warszawie. W kilku zdaniach chciałbym się podzielić z Wami wrażeniami.

Czym jest NLP?

Dla wielu jest to narzędzie do "manipulowania" i osiągania korzyści dla siebie. Jasne, tak też można tego używać! Dzięki NLP można też pomagać innym oraz samemu sobie...od środka.

Richard Bandler - jeden z dwóch założycieli NLP zdefiniował niegdyś to pojęcie jako..."wszystko co działa." Mnie jednak najbardziej podoba się określenie, że NLP odnosi się do tego jak działa ludzki umysł. I jest to niezwykle fascynujące.

Na tym szkoleniu zajmowaliśmy się planowaniem własnej przyszłości oraz sposobami jak te plany zrealizować. Pracowaliśmy nad wspierającymi emocjami, stanami, strategiami, rozpisywaliśmy cele i tworzyliśmy mapy wizyjne, uczyliśmy się modelować tych, którzy w danym obszarze mogą być wzorem do naśladowania. Przemienialiśmy też rzeczy(emocje, stany, przekonania, strategie), które nas ograniczają w dążeniu do celu i zastępowaliśmy je takimi, które działają na nas pozytywnie.

Jako, że lubuje się w cytatach, aforyzmach i złotych myślach to wyłapałem kilka z tego szkolenia, a jednym się z Wami podzielę:

"Uważaj na swoje myśli, bo później one stają się twoim charakterem. Uważaj na swój charakter, bo później staje się on twoim życiem."
Budda

Podobało mi się co powiedział Sławek Rak(jeden z dwóch naszych prowadzących) o NLP. Brzmiało to mniej więcej tak, że życie składa się z rzeczy, na które mamy wpływ oraz z rzeczy, na które nie mamy wpływu. Ważne jest, żeby to, na co mamy wpływ wykorzystać w 100%. Właśnie tym zajmuje się NLP.

W czym będę mógł wykorzystać swoją wiedzę i umiejętności zdobyte na szkoleniu? Oczywiście w pracy nad samym sobą i obszarami z mojej mapy celów czyli na przykład życie osobiste czy kariera trenerska.

Co jeszcze dostałem na szkoleniu?

Poznałem też mnóstwo fantastycznych ludzi, którym dziękuje, że są, bo czuję, że jesteśmy wszyscy teraz dla siebie inspiracją i motorem napędowym do działania.

P.S. Postanowiłem też nikogo do NLP nie przekonywać. Ja wiem, że działa. Będę to wykorzystywał i dobrze mi z tym...po prostu :) Jeśli ktoś z moich znajomych czy rodziny będzie chciał mojej pomocy...oczywiście pomogę z ogromną satysfakcją! Przede wszystkim trzeba jednak chcieć. Nic więc na siłę. To oznacza, że nie zachęcam i nie przekonuje Cię do NLP. Wiem co myślisz. Ja po prostu mam świadomość jak dobrze, że mogę z tej wiedzy teraz korzystać ;)

Pozdrawiam, Wojciech Makowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz