wtorek, 23 lutego 2016

KOMUNIKACJA TRENERA Z PODOPIECZNYMI

Komunikacja jest jednym z najważniejszych narzędzi w pracy trenera. Komunikacja trwa nieustannie. Przez cały czas ludzie się komunikują. Nie można byłoby tego stwierdzić, gdyby komunikacja oznaczała tylko i wyłącznie słowa. Jednak badania pokazują[1], że przekaz, który do nas dociera w 55% pochodzi z mowy ciała, 38% tonu głosu, a na słowa przypada tylko 7%.
Zawodnicy – zwłaszcza ci młodzi – powinni dostawać komunikaty wzmacniające ich pewność siebie, umiejętność podejmowania właściwych decyzji czy brania odpowiedzialności za siebie. Pozwoli to im rozwijać inteligencje emocjonalną i zachować zdrowie psychiczne. Jeśli trenerowi zależy na tym, aby podopieczny rzeczywiście poprawił jakiś aspekt swojej gry, musi mu to odpowiednio zakomunikować. Nie będzie miało sensu wytykanie mu samego błędu. Warto przedstawić korzyści z progresu w danym obszarze treningowym i udzielenie instrukcji jak należy tego dokonać. Trzeba dodać również, że czas na to jest na treningu, a nie na meczu. Błędem jest to kiedy trener podczas meczu, nieustannie steruje swoimi zawodnikami. Przejawia się to np. okrzykami: ”podaj, strzelaj, jedziesz” itd.
Ciekawym rozwiązaniem podczas treningu, które aktywizuje piłkarzy do samodzielnego myślenia jest również zatrzymywanie gry czy ćwiczenia i zadawanie pytań np.:”jak mógłbyś się teraz lepiej ustawić?”, „czy mógłbyś podjąć lepszą decyzję?”, „dlaczego to zagranie było dobre?”, „kto wykonał najlepszy ruch?”.
Horst Wein – autor książki „Inteligencja w grze” pisze[2], że przed zawodnikami powinno się stawiać problemy, by mogli je rozwiązywać w sposób kreatywny. Niestety nierzadko zdarza się, że trenerzy dają swoim podopiecznym gotowe odpowiedzi uniemożliwiając im tym sposobem praktykowanie samodzielnego myślenia. W celu ukształtowania graczy inteligentnych, biorących na siebie odpowiedzialność za grę i świadomych swoich decyzji oraz działań powinno się stymulować graczy do odnajdywania rozwiązań w sposób samodzielny. Potrzebują oni do tego doradcy i coach’a, a nie dyrygenta. Zadaniem każdego trenera jest dostarczyć podopiecznym doświadczeń stawiając przed nimi trudność, z którą muszą sobie poradzić.
Efektywni trenerzy są specjalistami w komunikacji. Potrafią odpowiednio wysyłać jak                   i otrzymywać komunikaty. Do tego są one adekwatne do danej sytuacji w jakiej się znajdują. Trenerzy znajdują się pod „stałą lupą” ludzi o różnych rolach skupionych wokół drużyny jak na przykład rodzice, zarząd, kibice, zawodnicy, współpracownicy. O ile słowa łatwiej jest kontrolować to często zapomina się o tym co komunikuje nasze ciało. Dzieje się tak dlatego, że słowa wyrażają treść przekazu, a niewerbalnie przekazywane są emocje, nad którymi trudniej jest zapanować. Najczęściej trudność ta pojawia się podczas zawodów sportowych.
Czasami nawet werbalna część komunikacji w momentach, gdy wydaje się być pod kontrolą odbierana jest zupełnie inaczej od intencji adresata. W NLP (Programowanie Neurolingwistyczne) mówi się, że każdy posiada swoją własną mapę.[3] Oznacza to, że to samo zdanie czy słowo, wypowiedziane w taki sam sposób może być różnie interpretowane przez trenera (nadawcę komunikatu) jak i zawodnika (odbiorcę komunikatu).
Kiedy najczęściej dochodzi do nieporozumień w komunikacji? Dochodzi do nich wtedy, gdy ludzie są pod wpływem stresu lub robią coś pod przymusem. Łatwo też o błędne zinterpretowanie intencji nadawcy, gdy sytuacji towarzyszą duże emocje albo, gdy liczy się dla osób wynik.
Martens mówi o 8 istotnych aspektach z zakresu komunikacji:[4]
-czy trener jest wiarygodny czy też nie?
-czy wysyła komunikaty negatywne czy pozytywne?
-czy wydaje więcej osądów czy przekazuje istotne i konstruktywne informacje zwrotne?
-czy wysyła komunikaty konsekwentne czy niekonsekwentne?
-czy potrafi wysłuchiwać ludzi czy raczej tylko by mówił?
-czy potrafi okazywać i wyrażać swoje emocje czy nie?
-czy potrafi dobrze tłumaczyć i udzielać instrukcji?
-czy wzmacnia i chwali swoich podopiecznych?
Te pytania obrazują na jakim poziomie jest trener z zakresu komunikacji. Co wykonuje dobrze, a co jest jeszcze do poprawy. Można to zastosować jako pewną analizę pracownika lub też autoanalizę, by samemu wejść na wyższy poziom i stać się lepszym trenerem.
Krzysztof Sas-Nowosielski zwraca z kolei szczególną uwagę na komunikację słowną. Mówi on, że według badań, mocno wpływa ona na skuteczność nauczania różnych czynności ruchowych.[5] Może mieć to wpływ na dalszy sposób wykonywania owej czynności.
Należy poświęcić z pewnością kilka słów sprzężeniu zwrotnemu (z angielskiego – feedback)[6], czyli reakcji na komunikat czy czynność drugiej osoby.[7] Istnieją dwa rodzaje sprzężeń zwrotnych: wewnętrzne i zewnętrzne. Wewnętrzne pochodzą z narządów zmysłów np. piłkarz widzi efekt swojego ruchu to może go poprawić na podstawie swoich wniosków(złego ułożenia stopy przy strzale lub jego siły). Zewnętrzne sprzężenie zwrotne pochodzi już np. od trenera, który informuje o wyniku bądź też sposobie wykonania. Trener powinien znać swojego zawodnika, aby potrafić ocenić czy i w którym momencie potrzebuje on feedbacku. Zdarzają się bowiem sytuacje, gdzie zawodnik jest już na tyle dojrzały sportowo, że sam potrafi dostrzec co wykonał dobrze, a co powinien poprawić.
Można wyróżnić 4 funkcje sprzężenia zwrotnego:[8]
-wzmocnienie
-kara
-informacja
-motywacja
Każda z wyżej wymienionych funkcji niesie za sobą dalej określone skutki. Wzmocnienie sprawia, że zwiększa się prawdopodobieństwo, iż działanie zostanie powtórzone przez zawodnika. Kara działa dokładnie odwrotnie, czyli szanse powtórzenia – zmniejszają się. Informacja pozwala wierzyć, że istnieje duża szansa na poprawę działania lub jego zmianę. Motywacja pobudza i ma szczególne znaczenie przy monotonnych, wyczerpujących oraz nużących zadaniach.
Naukowcy zastanawiali się jak często zawodnikowi powinna być udzielana informacja zwrotna. Początkowo twierdzono, że należy dawać feedback bardzo często. Opierano się na teorii uczenia się motorycznego oraz na tym, że dzięki częstym informacjom, sportowiec ma więcej wskazówek, a to prowadzi do szybszej poprawy jego działań ruchowych. Niestety oprócz tej strony, jest także druga strona medalu, która pokazuje, że postępując     w ten sposób zawodnik często uzależnia się od trenera i sprzężenia zewnętrznego.[9]
Martens[10] mówi o tym, że sport i tak sam ocenia uczestników. Jeżeli piłkarz popełnił błąd to zdaje sobie on z tego sprawę poprzez właśnie wyżej wymienione sprzężenie wewnętrzne. Błędy, które gracze popełniają na boisku są elementem uczenia się. Jeśli już natomiast trener decyduje się na komunikację słowną to należy pamiętać, aby nigdy nie oceniał swojego podopiecznego, jego osoby, ale jego zachowanie czy działanie. Dlatego zamiast powiedzenia: „Jesteś złym piłkarzem”, warto zamienić to na: „to było złe podanie”.[11] Najlepiej dodać jeszcze jak może to poprawić bądź wspólnie z nim wysunąć wnioski nakłaniając go do refleksji.
Oszacowano, że ludzie, którzy nie posiedli umiejętności aktywnego słuchania mogą wychwycić tylko 20% z całego komunikatu nadawcy. Warto jest aktywnie słuchać swoich zawodników, dowiadywać się jak oni interpretują zdarzenia rozgrywane na placu gry, co myślą o tym co się tam dzieje czy już się wydarzyło. Następnie można podzielić się swoimi przemyśleniami i spostrzeżeniami od strony trenera, który zapewne widzi wszystko                z zupełnie innej pespektywy. Pozwoli to obu stronom spojrzeć na te same zdarzenia                 z dystansem.
Kiedy natomiast zawodnicy czują się regularnie niewysłuchiwani, obniża się u nich ochota do dzielenia się z trenerem swoimi obserwacjami. Wtedy kolejnym etapem może być „zamknięcie uczu” na słowa trenera. Kiedy zawodnicy przestają trenera słuchać, on przestaje mieć na nich wpływ.[12]
Rozróżnia się dwa typy słuchania: aktywne i pasywne. Drugie z nich objawia się co prawda milczeniem i nieprzerywaniem drugiej osobie podczas wypowiedzi, ale komunikujący nie otrzymuje od odbiorcy żadnych sygnałów świadczących o tym, że jest on zainteresowany przekazywanym komunikatem. Słuchanie aktywne polega na tym, żeby upewnić się lub dowiedzieć o co dokładnie chodzi nadawcy. Należy podjąć w tym kierunku wysiłek np. poprzez poproszenie zawodnika o doprecyzowanie tego co powiedział.
W komunikacji bardzo ważną sprawą jest utrzymywanie kontaktu wzrokowego. Najłatwiej jest o to oczywiście kiedy przeprowadza się rozmowę indywidualną. Natomiast nawet przy większych grupach należy dać odczuć grupie, że zwraca się do nich.[13]

fragment pochodzi z mojej pracy magisterskiej pt:"Różnica w oczekiwaniach rodziców i zawodników (w wieku 12-15 lat) względem trenera piłki nożnej"



[1] Rae L. 2012, „Efektywne szkolenie: techniki doskonalenia umiejętności trenerskich” s.105
[2] Koluch A., „Komunikacja trener-dzieci”, Asystent Trenera 01/2015(8)
[3] Ready R., Burton K. 2008, „NLP dla bystrzaków”, s.36-38
[4] Martens R. 2009, „Jak być skutecznym trenerem”, s.112-114
[5] Sas-Nowosielski K., „Sport Wyczynowy” 2002, nr 3-4/447-448
[6] http://www.szkolnictwo.pl/szukaj,Sprz%C4%99%C5%BCenie_zwrotne
[7] http://mfiles.pl/pl/index.php/Komunikowanie_interpersonalne
[8] Sas-Nowosielski K., „Sport Wyczynowy” 2002, nr 3-4/447-448
[9] Sas-Nowosielski K., „Sport Wyczynowy” 2002, nr3-4/447-448
[10] Martens R. 2009, „Jak być skutecznym trenerem”, s.120
[11] Martens R. 2009, „Jak być skutecznym trenerem”, s.121
[12] Martens R. 2009, „Jak być skutecznym trenerem”, s.123
[13] Rae L. 2012, „Efektywne szkolenie: techniki doskonalenia umiejętności trenerskich” s.101-102

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz