
Wiadomo, żeby być mądrzejszym to trzeba pytać. Jednak pytania, które padały od uczestników typu "czy można....(tu ktoś podawał swoją modyfikację danego ćwiczenia)" uważam za bardzo ograniczające swój sposób myślenia i działania. Bo co znaczy, że czegoś na przykład NIE MOŻNA? Według mnie...jasne, że można coś zrobić inaczej, po swojemu, zmienić --> jeśli tylko ma to sens, jest spójne z celem naszego treningu czy ćwiczenia. Dlatego zachęcam wszystkich do twórczego myślenia. Jeśli wpadnie Wam do głowy ćwiczenie lub jego modyfikacja, która będzie pasowała do ogólnej koncepcji to...TAK, MOŻNA :)
Mówię to dlatego, że przykładowo na szkoleniu nie pokazali nam zbyt wielu ćwiczeń na największe dostępne bramki w hali. Czy tzn.że mamy ćwiczyć tylko na małych i nie możemy np ćwiczyć na ligową bramkę lub chociażby taką 5x2 metry? Jasne, że nie! Sam już używałem w treningu ćwiczeń, które zobaczyłem na szkoleniu, a zmodyfikowałem to dodając bramkę 5x2 metry.
Jak do czyjejś głowy docierają tylko i wyłącznie rzeczy, które się pokazuje na kursie i nie jest w stanie ich modyfikować/tworzyć/zmieniać/urozmaicać to rzeczywiście...zachęcam pierw do otworzenia swojego umysłu :)
Prawdą jest, że na pewno całej metodologii Coervera w 4 dni poznać się dokładnie po prostu nie da. Chodzi jednak o to, żeby poznać idee, poczuć smak i ewentualnie zdecydować czy chce się gotować więcej według tego przepisu czy nie.
Dla mnie osobiście danie jest bardzo smakowite i wymienię teraz powody, dla których tak uważam:
-duża intensywność zajęć
-budowanie solidnej bazy w postaci wyszkolenia technicznego(niezbędnego do wykonywania różnych zadań taktycznych)
-wbrew opinii wielu ludzi taktyka również jest częścią Coervera
-nacisk na odpowiednią komunikację
-mentalne: koncentracja na podejmowaniu decyzji oraz ocenianiu ryzyka
-Coerver to metodologia sensowna i logiczna
-skupienie się na elementach szybkości, która w dzisiejszej piłce nożnej odgrywa coraz większe znaczenie
-jest porządek działań
-stopniowe zwiększanie presji(stresu) podczas nauczania --> zbliżanie się do warunków meczowych
-wiele elementów rywalizacji co wzmaga motywację
-tą metodą szkoli się dzieci i młodzież w najlepszych akademiach świata
Na koniec dodam, że wcześniej coś kiedyś czytałem, widziałem filmiki w internecie o metodologii Coervera, ale po raz któryś przekonuje się, że szkolenie to inny świat, gdzie można przekonać się na własnej skórze na czym to wszystko polega.
Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w tym szkoleniu.
Ja oczywiście będę się starał dostać na drugi stopień szkolenia Coervera, by dowiedzieć się jeszcze więcej "z czym to się je" . :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz