Już bardziej na chłodno można chyba podejść do niedzielnego meczu Irlandii z Polską. Z emocjonalnego punktu widzenia to...jak można być zadowolonym z remisu, kiedy prowadziło się do 90 minuty 1-0. No właśnie...dlatego też nie piszę tego od razu po meczu ;) Krótko i treściwie spójrzmy na podstawowe statystyki. To Irlandia miała więcej okazji, o 10% dłużej utrzymywała się przy piłce, a skuteczność ich podań również była większa od naszej o prawie 9%.
Uważam, że powinniśmy być zadowoleni z tego wyniku po przebiegu gry. Pamiętajmy również o tym, że Irlandia zanotowała dwa słupki. Było więc bardzo blisko zdobycia większej ilości goli przez naszych rywali. My za to byliśmy mega skuteczni. Dwa celne strzały, z czego jeden zamieniony na bramkę!
Brawo POLSKA za walkę i walczymy dalej o pierwsze miejsce w naszej grupie. To dopiero półmetek! Czekają nas jeszcze ogromne emocje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz